"Zalety: Byliśmy w lokalu w lutym 2025, czyli poza sezonem. Lokal posiada klimatyzację, oddzielną w każdym pomieszczeniu ale o bardzo słabej wydajności do ogrzewania. Dość duża wysokość pomieszczeń więc to oznacza dużą kubaturę do ogrzania. Jest to kłopot bo wymaga to dużo czasu żeby choć trochę ogrzać cały lokal. Bez ogrzewania o tej porze roku byłoby trudno przetrwać. Poza tym lokal czysty, wyposażony we wszystko co potrzeba. Jeśli ktoś akceptuje niedogodności z dotarciem do lokalu (odległość od parkingu i klatka schodowa) to lokal godny polecenia, ale raczej w cieplejszą porę roku. Kontakt z gospodarzem mógłby być lepszy. Wady: Lokal jest w dzielnicy zamkniętej dla ruchu samochodowego. Dodatkowo aby dotrzeć do lokalu z pobliskich parkingów, gdzie nawet w lutym nie można zaparkować samochodu, trzeba się wspinać po stromych uliczkach lub schodach. Bardzo uciążliwe jeśli ktoś podróżuje z ciężkim bagażem. Tak samo z klatką schodową, wejście do lokalu boczną i bardzo wąską klatką schodową na ostatnie piętro. Z ciężkim bagażem duże wyzwanie. Byliśmy w lutym 2025 i było zimno. Jak włączyliśmy ogrzewanie w pokojach plus czajnik do ugotowania wody to wyłączyło prąd w lokalu. Trzeba było włączyć ponownie główne zasilanie w skrzynce. Udało nam się znaleźć płatny parking podziemny w dość dużej odległości od lokalu." ~Mirek

"Zalety: Bardzo duży i wygodny apartament, w cenie ma prywatne, wyznaczone specjalnie dla gości miejsce parkingowe tuż przy budynku. Bardzo to doceniliśmy, bo z parkowaniem jest zawsze kłopot. Apartament może spokojnie pomieścić sześć i więcej osób - ma trzy spore sypialnie (dwie na parterze, jedną po schodach poziom wyżej), duży salon z kuchnią i dwie łazienki - jedną na dole, drugą przy górnej sypialni. Z górnej sypialni jest wejście na taras, na którym cztery i więcej osób z powodzeniem mogą zjeść kolację. Kiedy przyjechaliśmy, czekały na nas przekąski i woda, była kawa i herbata. Właścicielka bardzo uczynna. Co do okolicy - to miejsce ma autentyczny klimat Sycylii - małe podwórko, część domów odnowiona, część zaniedbana. Życzliwi sąsiedzi. Sklepy były już zamknięte, ale okazało się, że mąż sąsiadki prowadzi mały sklepik, otworzył go specjalnie dla nas." ~Jolanta