"Zalety: Wszystko było tak, jak sobie wyobrażaliśmy, planując wyjazd. No może z wyjątkiem 4 godzinnej podróży po bezdrożach, rozklekotanym Landcruiserem - to była bajka! Zawsze chciałem mieć takiego niezawodnego klekota. Na miejscu cudowna opieka: byliśmy chyba sami w ośrodku i mieliśmy do dyspozycji naprawdę przyjazną ekipę. Trochę brak mi słów na opisanie doświadczenia kontaktu tak z ludźmi, jak i z przyrodą. Warte każdego trudu (dojazdu) i każdych pieniędzy - wylegiwanie się na Zanzibarze jest też przyjemne, ale to było prawie "Pożegnanie z Afryką". Mamy obydwoje nadzieję wrócić tu na nocne safari i nocne biwakowanie na terenie parku.
Wady: Dbałość o nas nie pozwala mi na znalezienie jakichkolwiek niedogodności." ~Tomasz