Friendly Hostel Zürich

"Zalety: Doskonała lokalizacja w centrum miasta, wszędzie blisko. Korzystałem z pokoju 3-osobowego, akurat byłem sam, więc luksusowo :) W pokoju toaleta, zasłony przy każdym łóżku, gniazdka, lampka, szafka zamykana na klucz, fotele. W standardzie pościel, ręcznik, w toalecie mydło. Wyposażenie dość nowe w tym pokoju. 2 prysznice ogólnodostępne, są ok. Do dyspozycji niewielka kuchnia (ale jest :) + taras na samej górze. Pani z obsługi przemiła. Cena, jak na Zurych, bardzo atrakcyjna. Polecam!
Wady: Brak" ~Krzysztof

"Zalety: Pommimo iż wejście do hostelu było ukryte, a schody prowadzące do pokoju trochę krętę to będę dobrze wpsominać nocleg w tym hostelu. Materace bardzo wygodne, dodatkowo poduszki profilowane. Obiekt posiada bardzo wyjątkowy taras z bardzo łądnym widokiem na brzeg rzeki. Bardzo podobało mi się idea otwartej przestrzeni na podaszu.
Wady: Szafki zamykane w pokojach dodatkowo płatne 30 CHF (stan na listopad 2023). Szafki ogólnie małe na drobiazgi." ~Anna

"Zalety: Super clean!" ~Monika

"Zalety: Bardzo fajna atmosfera. Poznałem wielu bardzo ciekawych ludzi" ~Jakub

"Zalety: bardzo miły personel i świetna lokalizacja
Wady: trochę za mała kuchnia i niedziałający piekarnik" ~Sergiusz

"Zalety: Dobra lokalizacja, miła obsługa" ~Lukasz

"Zalety: LOKALIZACJA
kuchnia
personel
Wady: nie jest zamykany, dostęp ludzi z ulicy" ~Sara

"Zalety: Czystość, suszarka do włosów,dostęp do kuchni
Wady: Trochę trudno było trafić
Pościel trzeba ubrać samemu,co na górnym łóżku jest dość trudne.ogolnie większość gosci pościeli w ogóle nie ubrala" ~Anita

"Wady: Jaki jest taki jest, w starej kamienicy nic więcej się nie wymodzi, ani windy ani dodatkowej łazienki." ~Piotr

"Zalety: Cena oraz bliskość do centrum miasta, że niedaleko był Lidl w którym można było kupić sobie jedzenie. Rozgałęziacz gdzie można było sobie podładować urządzenia
Wady: Niestety piekarnik nie działał a osoby które nie lubią wchodzić po dużej ilości schodów nie polubią hostelu plus malutka kuchenia i niskie łóżka piętrowe przez co cały czas uderzałem w głowe" ~Mikołaj