"Zalety: + Okolica obiektu - jednak ostrzegam nie dla każdego gdyż jest to obiekt położony na odludziu. Wiąże się to z małą ilością ludzi wokół i praktycznie prywatną plażą ale przez to ciężko z jakimiś sklepami - piekarnia oraz mały market jedynie w bliższej odległości + Obsługa - super personel + Widok z okien na ocean + Basen z widokiem na ocean w któym schłodzić się było zdecydowanie łatwiej niż w oceanie + Świeże owoce na śniadanie + Cały czas dostępna butelkowana woda w lodówce do korzystania za free + Dodatkowe wyposażenie dostępne w obiekcie za darmo - piłki, deski do pływania itp + Z tego co widziałem to dostępny był terminal do płatności - mimo że przygotowywałem się pod gotówke (bo tak jest zaznaczone w opisie) to prawdopodobnie jest możliwość płacenia kartą - radzę dopytać w hotelu jeżeli komuś zależy Wady: - Słabe zaplecze kulinarne oraz praktycznie zerowe możliwości zakupów w okolicy. Po świeże owoce oprócz kokosów, ananasów i bananów trzeba jechac aż do Matary. Najbliższy sklep z jakimś piwem też 4.5 km od hotelu - W pokoju pełno mrówek faraonek oraz prysznic w łazience porażka - ustawienie sensownej temperatury wody graniczyło z cudem - albo wrzątek albo zimna woda. Coś jest ewidentnie źle zrobione - Jedna lodówka na cały obiekt dla gości - dodatkowo niesprzątana w ogóle w której coś się rozkładało ewidentnie - Śniadanie mocno monotonne. Przez cały tydzień pobytu serowane dokładnie to samo, czyli talerz owoców (zawsze tych samych), sok z papaji (zawsze ten sam) chleb z dżemem i do wyboru jajka: sadzone, omlet, na miękko lub jajecznica. Chociaż ze 2 razy mogłoby być jakieś warzywo czy ser ale niestety brak - Sposób wejścia do obiektu do poprawy - kłótka z łańcuchem i otwierana na prośbę trochę jak w latach 90, można było obejść dookoła plażą ale inwestycja w jakiś domofon na kod by się przydała (albo chociaż ta kłódka na kod ale nie na klucz) - Pranie mimo że dostępne to trzeba wiedzieć że jest robione poza obiektem i radze dawać tylko rzeczy do odświeżenia i napewno nie białe (bo one wróciły w gorszym stanie) i nie poplamione gdyż wracają w takim samym stanie" ~Kamil