"Zalety: Przestronny apartament. Byliśmy w 7 osób i spokojnie się mieściliśmy. Duży salon i także duży balkon z ładnym widokiem - 13 piętro. Przestronne pokoje. My parkowaliśmy nieopodal obiektu na darmowym parkingu (koło pubu). Wady: Sofy pomimo informacji w ofercie były nierozkładane a jechaliśmy w 7 osób więc dwie musiały na nich spać. Pomimo tego były w miarę duże i wygodne Wyposażenie kuchni mogło by być bogatsze (talerze i sztućce) Na 5 osób było by ok." ~Andrzej

"Zalety: Bardzo sympatyczny i funkcjonalny apartament. Całej naszej 5-osobowej Rodzinie było wygodnie. Budynek zamykany, z recepcją na dole - bezpiecznie. Miejsce parkingowe na wielopoziomowym parkingu w dolnej części budynku - w cenie apartamentu - absolutny plus. Podstawowe zakupy można zrobić w przyziemiu apartamentowca. Są tam także niewielkie lokale gastronomiczne. Miejsce bardzo dobrze skomunikowane z centrum Bratysławy komunikacją miejską. W apartamencie cicho - spory ruch z ulicy Bajkalskiej nie jest słyszalny wewnątrz. Precyzyjne informacje o łatwym sposobie zameldowania i wymeldowania. Wady: Pierwsza rzecz - dialog z firmą, która zarządza obiektem. Po potwierdzeniu rezerwacji - przed przyjazdem - przesłano mi formularz internetowy z prośbą o podanie danych meldunkowych. Ok - rozumiem, wypełniłem, odesłałem. W dniu przyjazdu wraz z informacjami o sposobie odbioru kluczy dostaję tę samą prośbę i ten sam formularz do wypełnienia. Odpisałem, że już wypełniłem - "zero" odpowiedzi. Dalej - jeszcze nim przyjechaliśmy wysłano do mnie pytanie, o której będziemy wyjeżdżać - bo chcą być "lepiej gotowi" na przyjęcie kolejnych gości. OK - rozumiem - napisałem odpowiedź. W czasie pobytu to samo pytanie zadawano jeszcze chyba dwukrotnie. Za każdym razem odpowiedziałem - "zero" jakieś reakcji, że "przyjęli do wiadomości", czy coś ;-) Po przyjeździe nie dało się włączyć telewizora. Trochę się znam na sprawach audio-video-internetowych - zatem to nie była kwestia "durnia, co nie umie guziczka nacisnąć" ;-) Co się dało - zweryfikowałem, opisałem "jak się sprawy mają" i poprosiłem o jakąś pomoc - "zero" reakcji. Kolejnego wieczora trochę przez przypadek TV udało mi się uruchomić samemu ;-) Druga rzecz - w sypialni są spore szafy, a w nich niezły rozgardiasz związany z pościelą, poduszkami i kołdrami. Trzeba "na własny nos" rozeznać co jest teraz przygotowane dla ciebie - jako nowego gościa. Trochę słabo - można chyba lepiej przygotować "sprawy pościelowe" ;-)" ~Jacek