Mickiewicza - Mikroapartament

"Zalety: Lokalizacja
Wady: Stara kamienica" ~Szychowski

"Wady: Zaczynając od kamienicy, od wejścia niemiły zapach. Kończąc na robaczku pod prysznicem.
Weszliśmy tylko na pół godziny i po zobaczeniu co się dzieje pod prysznicem uciekliśmy do innego hotelu.
Kibelek bardzo mało miejsca. Po spuszczeniu wody można się z lekka przestraszyć po raz pierwszy." ~Gość

"Zalety: Bardzo blisko sklepy i mała odległość do dworca. Apartament bardzo przytulny i wspaniały kontakt z właścicielem obiektu
Wady: Bardzo mała toaleta i lekkie problemy z prysznicem ale po 2 prysznicu można się zorientować jak działa, strasznie miękki ale też wygodny materac" ~Perkowska

"Zalety: super lokalizacja, centrum miasta, blisko sklepy i przystanki również
Wady: niezbyt wygodny materac na łóżku" ~Anna

"Zalety: Alles war sehr Schlecht
Wady: Klucz mialemn odebrac ze skrzynki na drzwiach...kod jaki mi podano byl czterocyfrowy...mozliwosc kodu na skrzynce trzy cyfrowy wiec musialem dzwonic do wlasciciela... Przy adresie pisze " Czerwona kamienica" ...tak tak bylo ale od pierwszego pietra wiec dla mnie nie byla to czerwona kamienica,,,bledna informacja... dobrze ze nie musialem patrzyc na kolor dachu...w pokoju ...zadnego krzesla i stolika wiec jak mozna bylo cos zjesc... uruchomienie plyty grzejacej to jak gra w totka...raz sie udalo to znowu nie... czy tak ciezko napisac instrukcje obslugi? Lazienka...KATASTROFA... aby woda poleciala z prysznica tracilem nawet do 15 min i to lecialo jak krew z nosa ..trzeba bylo miec szczescie aby galka tak utrafic aby szla ciepla woda ..udalo mi sie to " az 2 razy"...SKANDAL..reczniki nowe po wytarciu sie bylem caly w niciach od recznika... musialem dwa razy reklamowac aby wlascicielka raczyla mi przyniesc inne....zadnej mozliwosci aby sie ogolic bo albo bylo lustro albo woda w kranie kuchannym KATASTROFA... Toaleta...dobrze ze nie jestem gruby bo bym sie tam nie zmiescil... widocznie ciezlko bylo tez zamocowac uchwyt na papier toaletowa ktory byl poprostu za oplecami na spluczce...Lozko...materac tak miekki ze jak usiadlem to jakbym wpadl do dziory... w srodku materaca byla wylezana dziora...dla mnie to wygladalo jakby materac mial ponad 50 lat albo spaly tam slonie... polozysz sie na krawedzi i wpadasz do srodka....pojemnik na sztucce pordzewialy w srodku...sciana w rogu przy lozku miala slady wilgoci a moze to grzyb...niewiem... Pytam za co placilem...i jeszcze jedno ... to Skadnal w przedpokoju kartka od gospodarza ze mamy tam sami sprzatac... rezerwowalem wiele razy przez Booking ale czegos takiego nie przezylem...proponuje aby pracownicy Od Booking najpierw sami przetestowali pokoje a potem je oferowali" ~Thomas