Kavos Panorama Complex

"Zalety: Lokalizacja - bardzo blisko do przystanku autobusowego (greenbus, który zawozi do centrum wyspy) plus dosyć blisko plaży i wielu sklepów.
Basen - nie ma o nim mowy na stronie obiektu, a jest miłą niespodzianką.
Wady: Nie ma recepcji - przywitała mnie pani sprzątająca, której jedynym słowem po angielsku było „sorry”. Czekałam na pełnym słońcu 5-10 min, aż ta pani zawoła jakąś inną (raczej niezwiązaną z obiektem), która nam z balkonu innego budynku zawołała, co mamy zrobić, żeby dostać się do swojego pokoju.
Jest sejf, ale w kuchni nie ma czajnika, a klimatyzacja nie działała. Po co mi sejf, skoro podstawowe potrzeby nie są zapewnione? W kuchni palniki również nie działały.
W łazience obskurnie. W prysznicu, kranie i zlewie w kuchni woda ledwo się lała. Bałam się brać prysznic, bo woda śmierdziała i była zimna (chyba że poczekałam 5 minut- to wtedy była cieplejsza).
W pokoju nie było prywatności, bo obok tarasu przechodzili ludzie na basen i tak samo obok okna po drugiej stronie pokoju, czyli w kuchni - zaglądając nam do środka. Mogłabym zamknąć wszystkie okna, żeby zapewnić sobie prywatność, ale klimatyzacja nie działała, więc byłoby strasznie duszno.
Bar z basenem miałam przy samym pokoju, przez co bardzo głośna muzyka przeszkadzała mi do godziny 24:00 albo nawet 2:00 w nocy. Jednego razu poszłam na leżaki nad basenem, aż pan powiedział, że zamyka, bo już było dosyć późno, a po pół godziny zaprosił swoich znajomych i od nowa włączył głośno muzykę, uruchomił bar i głośno się bawili do 2:00 w nocy, co po długim gorącym dniu wycieczkowym jest niezwykle uciążliwe.
Przez to, że nie ma na miejscu jakiegoś właściciela obiektu lub osoby z recepcji, nie mam do kogo zwrócić się w razie pytań czy pomocy. Nie ma kogoś, kto mógłby upomnieć głośnych ludzi w środku nocy albo nawet barmana za puszczanie głośno muzyki już dawno po rozpoczęciu ciszy nocnej." ~Irmina