Apartamenty Piłsudskiego

"Zalety: Czystość, bliskość do Centrum, mila obsługa
Wady: Nie jest jasno wskazane, że łazienka jest poza pokojem, w części wspólnej. Co oznacza każdorazowe ubieranie się. Również w buty, bo trzeba przejść przez korytarz. Zamki są starego typu zatem zamknięcie pokoju, a potem łazienki na klucz jedną ręką jest niemożliwe- trzeba się szarpać. I w nocy jest to słyszalne dla wszystkich. Zatem jeśli ktoś planuje pobyt kapcie, klapki i szlafrok ułatwi to. Apartament jest ładny, ale nie byłam przygotowana na taki brak prywatności i bardzo mi to przeszkadzało niestety. Uważam, że to powinno być bardzo jasno podkreślone , a tej informacji nigdzie nie znalazłam." ~Agnieszka

"Zalety: wszystkim, którzy przyjeżdżają do Olsztyna , szczególnie na zawody pływackie z całego serca polecam ten lokal. wspaniała lokalizacja !!! Lokal znajduje się bardzo blisko basenu , na który pieszo idzie się ok.6 minut. Lokal znajduje się blisko dworca głównego, dla osób przyjeżdżających pociągiem na pieszo spacerkiem w linii prostej idzie się ok.15 minut. W pobliżu lokalu znajduje się mała galeria, gdzie można zrobić zakupy. Lokal bardzo ładnie urządzony, bardzo czysty. Pani Gospodarz bardzo miła, zawsze gotowa do pomocy. Serdecznie polecam
Wady: wszystko było jak najbardziej ok" ~Beata

"Zalety: Czysty pokój w starej zadbanej kamienicy z przyjemnym widokiem z okna.
Wady: W ramach apartamentu wynajmowane są dwa pokoje i do których przypisane są prywatne łazienki znajdujące się po drugiej stronie korytarza. To minimalnie ogranicza prywatność. Poza tym drzwi do pokojów, wprawdzie zamykane na klucz, są bardzo cienkie - tak jak to wewnętrzne drzwi w mieszkaniach." ~Tomasz

"Zalety: Jest bardzo czysto, przestronnie.
Wady: Wszystko nam się podobało, ale bardzo przydały się „kocysie” jak to mój mały wnuczek mówi 🤣" ~Bogusława

"Zalety: Lokalizacja super, czystość znośna, kontakt z właścicielem ok.
Wady: Toaleta niby prywatna ale trzeba było przejść przez korytarz do niej i drzwi były z szybą przez którą z korytarza było widać wszystko z toalety. Nie do końca to był apartament a bardziej hostel ze wspólna kuchnia i łazienka prywatna za korytarzem czyli nie do końca w prywatnym mieszkaniu." ~Beata